16-06-2023, 09:50
W ostatnim czasie dużo się mówi o sztucznej inteligencji, rewolucji przemysłowej 4.0 czy robotyzacji i automatyzacji produkcji. Zmiany technologiczne mają również wpływ na firmy z branży metalowej, w której obróbka CNC, usługi tokarskie czy usługi frezowania CNC stanowią główny profil działalności. Innowacyjnym posunięciem jeszcze nie tak dawno było przejście z obrabiarek manualnych na te programowane komputerowo. Już wtedy dużą popularnością cieszyły się szkoły techniczne uczące młodych ludzi z wizją nie tylko rysunku technicznego, ale i oprogramowania CAD/CAM. Bez niego nie byłaby możliwa dalsza automatyzacja produkcji w zakresie obróbki skrawaniem, a co za tym idzie, przyspieszenie tempa realizacji zleceń i osiągnięcie niedostępnej do tej pory precyzji wykonania wszelakich detali. Współczesne oprogramowania CAD/CAM zapewniają jeszcze szybsze i prostsze projektowanie wzorców, a to wszystko dzięki wielu nowym funkcjonalnościom i dostosowaniu do nowoczesnych technik wytwarzania.
Jest to system złożony z dwóch elementów. Pierwszy to komputerowe wspomaganie projektowania (CAD), drugi to komputerowe wspomaganie wytwarzania (CAM). Oprogramowanie umożliwia przeniesienie projektu prototypu z rysunku technicznego do świata wirtualnego. CAD umożliwia stworzenie modeli komputerowych 2D lub 3D w oparciu o wytyczne rozrysowane wcześniej przez projektanta manualnie lub bezpośrednio w programie. Dzięki temu projektant może przetestować detal wirtualnie zanim zostanie wyprodukowany. Na podstawie wyników testów model zostaje skorygowany, dopasowany do rzeczywistych warunków, w których będzie docelowo wykorzystywany w swojej realnej fizycznej postaci. Z kolei CAM wykorzystuje geometryczne dane projektowe obecne w plikach CAD, jako dane wejściowe do stworzenia logicznej ścieżki oprogramowania narzędzia skrawającego w formie poleceń dla maszyny CNC. Programista tworzy w języku komputera specjalny zestaw instrukcji (program), który ma wykonać docelowo obrabiarka CNC.
Instrukcje te są zgodne z międzynarodowymi normami (np. ISO 6983), dzięki czemu możliwa jest praca na urządzeniach z całego świata. Program napisany jest tzw. G-kodem, co w praktyce oznacza, że zawiera on zbiór określonych kodów operacji (G00, G01, G03…) a mówiąc prościej – kody te tworzą język komputerowy zrozumiały dla urządzeń CNC. Gotowy program jest następnie przesyłany z aplikacji CAM do obrabiarki. Odbywa się to bezpośrednio za pomocą kabla interfejsu DNC (Direct Numerical Control), albo ręcznie za pomocą pamięci USB określanej jako CNC (Computer Numerical Control).
Decydując się na stworzenie firmy zajmującej się obróbką CNC - ZMZ Radosław Misztela, Kamil Kraska s.c. oparliśmy się na naszych wieloletnich doświadczeniach w tej branży. Wiedzieliśmy, że nie unikniemy udziału w postępie technologicznym i od początku inwestowaliśmy w określony park maszynowy. W tej chwili możemy z całą pewnością stwierdzić, że frezarki i tokarki sterowane numerycznie są dokładniejsze i zdecydowanie szybsze od swoich poprzedników sterowanych ręcznie. Oprogramowanie CAD/CAM, które wykorzystujemy w codziennej pracy umożliwiło nam testowanie produktów już na etapie projektowania. W łatwy sposób możemy tworzyć prototypy detali, które następnie po wyeliminowaniu błędów przenosimy na masową produkcję. Projekty, jak i wyprodukowane detale zyskały na ergonomii i estetyce głównie dzięki temu, że możemy wytwarzać dokładniejsze i bardziej złożone detale. Jest to możliwe dzięki opcjom dostosowywania oprogramowania CAD/CAM do wszelkich typów maszyn, jak i projektów naszych klientów. Więcej o nas na www.zmzcnc.com.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze